Kto się zna na Żuku i Lublinie?

(rama, zawieszenia, koła)
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Kto się zna na Żuku i Lublinie?

Post autor: Cinek »

Wziąłem się za tylnią oś, i co się okazuje - moja syrenka jest przekombinowana bardziej, niż śmiałbym przypuszczać. :lol:

Mam z tyłu kompletny zestaw od............... Żuka. :!: :lol: Z przodu prawdopodobnie również. Sprawa wydała się, gdy szukałem w sklepie tłoczka takiego jak mój - jeden cieknie - i okazało się, że to najzwyklejszy żukowski, z regulacją. :wink:


A teraz pytanie - od Żuka do Lublina już niedaleko. Kusi mnie, by wstawić sobie tłoczki z samoregulacją. Ktoś wie, czy można _po_prostu_ przełożyć tłoczki? :)
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Gość

Post autor: Gość »

O ile wiem to w najnowszych Żukach, były już tłoczki z samoregulacją,,, nie powinno być problemu ....
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

Anonymous pisze:O ile wiem to w najnowszych Żukach, były już tłoczki z samoregulacją,,, nie powinno być problemu ....

Prócz cylinderków z samoregulacją trzeba zmieniać coś jeszcze?
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Gość

Post autor: Gość »

Stoi u mnie na podwórku Żuk z rozwalonym tylnim mostem lublinowskim (te ostatnie wersje tak miały most od lublina), i wydaje mi sie że to jest to samo co w żuku tylko tej regulacji nie ma.
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

Anonymous pisze:Stoi u mnie na podwórku Żuk z rozwalonym tylnim mostem lublinowskim (te ostatnie wersje tak miały most od lublina), i wydaje mi sie że to jest to samo co w żuku tylko tej regulacji nie ma.

Jak znajdę chwilę podskoczę do sklepu, i obejrzę sobie obydwa rodzaje tłoczków. Choć w sklepie czasem się mylą i dlatego wolę spytać kogoś, kto zna sprawę z autopsji. :)
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
taeda

Post autor: taeda »

Ale OBYWATELE.......nie dam głowy, lecz skok gwintu w cylinderku Żuka może byc inny niż skok gwintu na przewodzie hamulcowym Syreny (rozmiar ten sam tylko skok inny----a więc wymiana całych cylinderków niemożliwa).
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

taeda pisze:Ale OBYWATELE.......nie dam głowy, lecz skok gwintu w cylinderku Żuka może byc inny niż skok gwintu na przewodzie hamulcowym Syreny (rozmiar ten sam tylko skok inny----a więc wymiana całych cylinderków niemożliwa).

Zrobię/kupię przejściówkę. W każdym razie...u mnie SĄ cylinderki z Żuka, takie ładne z regulacją przez otwory - więc problem przewodów może mnie nie dotyczyć. :)
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Komar

Post autor: Komar »

Cinek ma rację , gwint może być grubszy , chudszy .... BARDZO MOŻLIWE
Awatar użytkownika
Cinek
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2290
Rejestracja: 2005-01-21, 22:35
Lokalizacja: z pomorza

Post autor: Cinek »

Komar pisze:Cinek ma rację , gwint może być grubszy , chudszy .... BARDZO MOŻLIWE

Tadea chyba. :wink:
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Komar

Post autor: Komar »

Fakt !! sorki mój błąd ... dzieki za poprawienie ......
taeda

Post autor: taeda »

No więc jeszcze raz :-))))))
Kupiłem kiedyś od żuka przewód hamulcowy, bo ten w syrenie mi pękł blisko trójnika (tutaj z przodu poniżej chłodnicy).
I zakładam go bo długosć pasuje---a tu kurcze nie chce sie wkrecać w trójnik pomimo tego, że średnica gwintu ta sama.
O żesz ty to ci w tamto !!!!!!!!!!!!!!
A musiałem to zrobić !!! Czas naglił.
Więc wkręciłem na siłę----trójnik sie przegwintował !!!!!!
Potem sprawdziłem.......skok u żuka był szerszy, a u syreny gęściejszy.
Hmmmm.
Do dzisiaj mi działa ten przewód przegwintowany :-))))))
PYTANIE:
Czy jest inny samochód na świecie, który by to wytrzymał ?????
ODPOWIEDZ