kolor wsporników zderzaków 104 '70

Czyli konkretne porady, fotorelacje, jak wykonać daną czynność (wymiana krzyżaka, żarówki itp)
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maciek104
Posty: 29
Rejestracja: 2013-09-21, 23:17
Lokalizacja: Kluczbork

kolor wsporników zderzaków 104 '70

Post autor: maciek104 »

Cześć, jestem w trakcie regenerowania wsporników zderzaków. Planuję je pomalować tylko na jaki kolor? Moje przednie są czarne, tylne zaś w kolorze nadwozia. Jak sprawa wygląda w innych syrenach?
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

U mnie w 105 są czarne. Podejrzewam, źe w kolor nadwozia ktoś sobie pomalował.
Awatar użytkownika
DarioRec
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 617
Rejestracja: 2011-03-04, 19:46
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: DarioRec »

W posiadanych dotychczas Syrenach 105 i 104 kolor wsporników zawsze był tożsamy z kolorem nadwozia. Gdzieś posiadam jeszcze kpl. żółtych i beżowych zdemontowanych z Syren jakieś 15 lat temu, a wtedy raczej były jeszcze oryginałami. Przynajmniej takie można było w tamtych czasach kupić, z dokumentami, sporą ilością części i wyjeżdżające od sprzedającego o własnych siłach :zdziwko
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Oryginalnie były w kolorze karoserii. Czarne jako część zamienna.

Co ciekawe wozy schodzące z taśmy prawie do końca nie miały wsporników co zdaje się przeczyć teorii malowania ich razem z nadwoziem...

Obrazek

Dobrze widać to na poniższej fotce ===lampy już są a wsporników njet.

Obrazek

I jeszcze tutaj ujęcie pana w bagażniku "na Popiełuszkę" no to hop :grinser

Obrazek

P.S. To jest niby tutorial??? Mógłbyś chociaż Kolego wrzucić wymiary takiego wspornika żebyśmy się nauczyli giąć :D

Pzdr
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
emski
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 420
Rejestracja: 2007-01-04, 00:03
Lokalizacja: Budzów/Wrocław

Post autor: emski »

Witam.

U mnie w mojej 104 z 69 kolor taki jak kolor nadwozia tj. szary.
Ale fotki faktycznie pokazują, że nie było to prawdopodobnie pryskane razem z nadwoziem.

Kierowca, skąd masz takie fajne zdjęcia?

Pozdrawiam
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

Ciężko z gięciem tych wsporników. Stal źe wyprostować po dzwonie bez kowadła i młota 10kg nie idzie :grinser Wiadomo dorobić idzie z innego materiału, ale już nie ta wytrzymałość.

[ Dodano: 2014-12-28, 21:41 ]
Ciekawe co jest na tej naklejce na tylnej klapie od wewnątrz? :faja
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

emski pisze:Kierowca, skąd masz takie fajne zdjęcia?
Lata zbierania po necie/skanowania starych materiałów. Mam więcej fotek z fabryki i nie tylko, niektóre pewnie już były na Forum.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
DarioRec
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 617
Rejestracja: 2011-03-04, 19:46
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: DarioRec »

FSMsyrena105 pisze: Ciekawe co jest na tej naklejce na tylnej klapie od wewnątrz? :faja
Wklejka z nr. lakieru zapewne.
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Na 100% wsporniki te były koloru nadwozia i tak wychodziły wozy z fabryki.
Natomiast te wsporniki nie były zrobione z twardej stali !!!!!!! Była ona dość miękka i w razie uderzenia od razu się spłaszczały. Potem na imadle można je bylo podginać bez większych kłopotów.
Sam przywaliłem kilka razy, zarówno tyłem jak i przodem i z całą pewnościa były one dość miękkie--co pewnie wiązało sie jakoś z wyliczeniami ( to one przyjmują uderzenie).
Natomiast ciekawe jest jakie były do nich podkładki gumowe. Przy karoserii (na lakierze) była cienka guma, a z tyłu gruba(od strony wnętrza błotnika.).
Natomiast sam zderzak po uderzeniu zwykle pękał i trudno go było wyklepywać bo zostawały ślady.
Materiał zderzaka jest bardzo rdzewiejący (choć dość twardy) i nieraz potrafi się w nim zrobić dziura od rdzy. Fatalna blacha !!!!
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

Ma Kolega rację, źe ta blacha zderzaka jest kiepska. Sam mam jeden zderzak, na którym chrom piękny, a blachy od środka nie ma!!! Powyźerane dziury aź do tej warstwy chromu. :F
Awatar użytkownika
maciek104
Posty: 29
Rejestracja: 2013-09-21, 23:17
Lokalizacja: Kluczbork

Post autor: maciek104 »

FSMsyrena105 pisze:Ma Kolega rację, źe ta blacha zderzaka jest kiepska. Sam mam jeden zderzak, na którym chrom piękny, a blachy od środka nie ma!!! Powyźerane dziury aź do tej warstwy chromu. :F
A ja się zastanawiałem czemu dziadek zamalował zderzaki od wewnątrz... :piwo:
Dzięki temu mam chrom oryginalny i zero kornika :)
Awatar użytkownika
John6099
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 79
Rejestracja: 2014-12-02, 07:09
Lokalizacja: Mielec

Post autor: John6099 »

W każdej nowej syrenie która wyjeżdżała z fabryki wsporniki były malowane pod kolor nadwozia. A części zamienne na czarno lub podkład sam.
ODPOWIEDZ