Witam
Mam pytanie, czy w ogóle jest sens się za to brać, czy może lepiej dać sobie spokój. A chodzi o naprostowanie przedniej belki poprzecznej ramy (tej na której sa poduchy silnika oraz mocowanie błotników na wąsach).
U mnie wygląda to tak:
Widok ogólny, tego nie widać, ale pod prawą poduchą (prawą na zdjęciu) jest trochę wgięta ta belka.
Nie wiem też czy odstęp między tą frontową spodnią blachą a ramą nie jest za duży? (blacha między ramą a pasem przednim)
Tutaj z kolei widać jakby wąs do tego błotnika był trochę cofnięty (i widać śrubkę dystansującą blachę od ramy):
Tu z kolei widać jakby była spawana belka poprzeczna do reszty ramy:
Z tej strony też jakby coś pękło i było spawane:
Co Wy Panowie o tym powiecie?
Prostowanie ramy - przedniej belki poprzecznej
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
Prostowanie ramy - przedniej belki poprzecznej
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
Hmm, ok ja wiem że w tamtych czasach chyba niezbyt przykładano się do staranności, szczególnie w kwestii syrenek, przynajmniej nie raz już o tym tutaj czytałem, ale tutaj mi się trochę to nie podobało. Ale w sumie, skoro tak uważacie, to dla mnie nawet lepiej
Oj bo moja syrenka to chyba zjeździła całą Polskę wzdłuż i wszerz nie raz
Dzięki za odpowiedź
Oj bo moja syrenka to chyba zjeździła całą Polskę wzdłuż i wszerz nie raz
Dzięki za odpowiedź