zzr2320 pisze:Auto musi jeździć i nie ma czasu ani miejsca, żeby je rozpieprzyć w drobny mak.
====Zaje...fajna fotorelacja O to mi właśnie chodziło
Pozdrawiam
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== ::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
I wiecie co jest najlepsze, że podczas zlotów gdzie jest Natan, przy Jego Syrenie jest więcej osób niż przy tych wyremontowanych Jest super, to jedna z moich ulubionych Syrenek
''Nie matura, lecz chęć szczera, zrobi z Ciebie oficera''
zzr2320, ale zrobisz jej remont w przyszłości od A do Z taki na cacy wymieniając elementy blacharskie, wszystko piaskując, wcześniej rozbierając wszystko w drobny mak oczywiście...??
Najważniejsze, żeby Syrena się nie niszczyła i przetrwała. O tą się trochę martwię, bo nie ma ciepłego garażu, ale jak kolega o nią dba i na bieżąco konserwuje to nie powinno być na razie problemu. Remont to inna sprawa i dla mnie nie ma tak naprawdę znaczenia czy Syrena jest wyremontowana czy nie. Remont można zrobić zawsze, ale jak się Syreny z krzaków zawczasu nie wyciągnie to zgnije.