FORUM SYRENIARZY

Jak na SKP dociera tylko dowód to tak pewnie jest

Sześciocyfrowy numer nadwozia w dużym fiacie i polonezie? No chyba że ostatni raz auto na przeglądzie było 25 lat temu

- Co ma żołnierz w spodniach?
- Chodzić

Tak się zdarza, łapie luz na drążkach reakcyjnych tylnego mostu

SUPER.DAWID pisze:Miałem fizycznie taka w rękach.

[ Dodano: 2016-09-13, 20:51 ]
Wiem, że to łożysko. Jest jednak wyjątkowe i znajduje się tylko w jednym miejscu w syrenie. Co to za miejsce?

[url=http://images84.fotosik.pl/5/15dc5e43e2889cc8med.jpg]Obrazek[/URL]

Witam,

Nie wiem.

Pozdrawiam.

Talon na trabanta z przyspieszonym terminem odbioru

czyli wszystko OK, numeru już nie potrzebuję.

Pan właściciel musiał zapomnieć o czymś, bo w 1977 takiego pasa tylnego ani klapy bez zamka nie było.
Jeżeli możesz podrzuć na priv numer nadwozia, mój dziadek miał identycznego 77.

raczej nie w krajowej biedawersji z metalowymi zderzakami, bez listew na boku etc.
ale nie jestem specjalistą od 126p

powodzenia, gratuluję pomysłowości

Oranżadka ma za mało oktanów.

To ściema, wyciąga je tylko żeby zrobić zdjęcie i pochwalić się na forum

Bardzo podoba mi się to, że Syrena jest dla Ciebie zwykłym pojazdem użytkowym, a nie tylko atrakcją dla koniobijców na zlotach.
Powodzenia i oby tak dalej.